Ludzie odnoszący sukcesy dobrze wiedzą, jak ważny jest dobór słów w pracy. Regularnie używają więc kilku kluczowych fraz. Oto trzy mocne zwroty, które sprawią, że będziesz postrzegany jako bystry, rozważny i godny zaufania pracownik.
To, co mówisz w pracy, może rozwijać twoją karierę lub ją hamować. Przemyślany dobór słów wzmacnia reputację i wiarygodność, polepsza relacje i przyśpiesza awanse, natomiast słaba komunikacja i negatywne nastawienie mają odwrotny skutek: utrudniają innym nawiązanie z tobą kontaktu i podważają twoją wiarygodność. Oto 3 mocne frazy, których – zdaniem ekspertów – używają ci, którzy regularnie odnoszą sukcesy w pracy.
To prawdopodobnie najtrudniejsza fraza do wdrożenia w życie. Proszenie o pomoc może bowiem sprawić, że poczujemy się bezbronni, mało inteligentni lub pozbawieni kontroli, jednak według autora bestsellerów i eksperta od przywództwa Simona Sineka może to znacznie wzmocnić twoje relacje w miejscu pracy. – To nieprawda, że proszenie o pomoc robi z ciebie na słabeusza – ludzie są w rzeczywistości bardziej skłonni zaufać ci, gdy prosisz ich o pomoc, niż odwrotnie – powiedział na jednej z tegorocznych konferencji.
Jeśli jednak proszenie o pomoc jest dla ciebie trudne, zacznij robić to w sytuacjach o mniejszej wadze, np. szukając sugestii, co zrobić na obiad lub które parki dla psów lubią najbardziej twoi współpracownicy – jak radzi trenerka przywództwa M. Nora Bouchard. Z czasem poczujesz się komfortowo, opierając się na innych w trudniejszych sytuacjach. – Wtedy proszenie o pomoc, kiedy naprawdę będziesz jej potrzebować, nie będzie aż takim wyzwaniem – mówi Bouchard.
Ogromną częścią nauki, budowania relacji i rozwoju w pracy jest słuchanie. Jeśli chcesz, aby ludzie zwracali uwagę na twoje pomysły, musisz robić to samo względem innych. Gdy będziesz chciał wtrącić się do rozmowy, zamiast przerywać, słuchaj uważnie, poczekaj, aż rozmówca dokończy swoją myśl i wtedy zabierz głos – radzi Jessica Chen, mówczyni i ekspertka w dziedzinie komunikacji. – Zanim jednak podzielisz się swoją własną opinią, zacznij od słów: „Rozumiem, co mówisz”. Te słowa pokażą osobie, z którą rozmawiasz, że uznajesz ją i jej myśli, nawet jeśli masz przeciwny punkt widzenia – mówi Chen.
Czasem udzielenie złej odpowiedzi wydaje się lepsze niż powiedzenie „nie wiem”, a myśl o tym, że wyglądamy na nieprzygotowanych lub niekompetentnych, może być stresująca, zwłaszcza podczas dużego spotkania lub w rozmowie z bardziej doświadczonymi współpracownikami. Przyznanie się, że nie masz odpowiedzi, pokazuje natomiast wrażliwość i inteligencję emocjonalną oraz chęć bycia transparentnym. Jak twierdzi Rupala Patel, były agent CIA i doradca, warto jednak wyrazić też pragnienie znalezienia rozwiązania.
– Niektórzy czują potrzebę wypełniania ciszy doraźnymi odpowiedziami. Robienie tego może jednak złamać zaufanie, zerwać relacje i zaszkodzić organizacji. Mówienie, że czegoś nie wiesz, to oznaka pokory i prawdziwej rozwagi – mówi. Patel przyznaje też, że „nie wiem” to sformułowanie, którego często używał, pracując w agencji rządowej – i którego używa do dziś: – To przyniosło mi zaufanie czterogwiazdkowych generałów, ambasadorów, inwestorów, członków zarządu i innych ważnych interesariuszy. Może nie byli po mojej stronie, gdy zaczynaliśmy rozmowę, ale byli tam na jej końcu, bo wiedzieli, że mogą na mnie polegać.
Źródło: „Highly successful people use these 3 powerful phrases regularly in the workplace, experts say”. cnbc.com [dostęp: 06.12.2024]