To już nie te czasy, kiedy przy planowaniu dni wolnych od pracy stawało się przed mało skomplikowanym dylematem: all-inclusive, wycieczka objazdowa z przewodnikiem czy backpacking. Eksperci branży turystycznej przewidują, że w 2025 roku klienci będą szukać wrażeń i wypoczynku daleko poza standardową ofertą. Jakie trendy podróżnicze pojawią się na horyzoncie w najbliższych miesiącach?
Oczywiście duże kompleksy hotelowe nie zamkną się na cztery spusty. Choć już od pewnego czasu głośno jest o coolcation czy o astroturystyce, zdecydowana większość urlopowiczów nadal woli wygrzewać się nad basenem w śródziemnomorskim słońcu. Jednak nawet jeśli są nieco rozbuchane, trendy podróżnicze na 2025 rok i tak mogą być dla nas ciekawym drogowskazem, dzięki któremu przeżyjemy wakacje zupełnie inaczej niż zwykle (lub dokładnie tak samo jak przed wieloma laty). Na listach przygotowanych przez podróżniczych wyjadaczy znalazły się zarówno dobrze już oswojone nazwy, takie jak enoturystyka (czyli zwiedzanie regionów winiarskich), jak i zupełnie nowe pomysły na spędzanie wolnego czasu. Oto niektóre z nich.
Są tacy, którzy cały rok zacierają ręce z myślą o Nocy Muzeów, nawet jeśli nie obfituje ona w atrakcje tak realistyczne co znana komedia z Benem Stillerem. Są też i ci, którzy kręcą nosem na długie wyczekiwanie w kolejce i wszechobecny ścisk tylko po to, aby zaoszczędzić parę groszy i urozmaicić sobie podziwianie zbiorów pokazem tańców barokowych czy warsztatami z sitodruku. Jeśli jednak będą skłonni zapłacić ekstra, mogą doświadczyć zwiedzania pod osłoną nocy bez tłumów i gwaru. I to przez okrągły rok, a nie w jednym narzuconym z góry terminie. Zdaniem redakcji amerykańskiego „Travelera” noctotourism przybiera na sile. Wpływ mają na to między innymi upały, przez które nocne wizyty w muzeach pod gołym niebem, takich jak na przykład Akropol, stały się smacznym kąskiem. Wabikiem na turystów jest też budząca się po zmroku przyroda. Organizator wycieczek Scott Dunn proponuje m.in. spacery z latarkami w Kostaryce w poszukiwaniu nocnych ptaków i owadów. Po godzinach turyści lubią też odwiedzać katedrę we Florencji, Luwr czy klasztor buddyjski w Bhutanie, gdzie dodatkowo mogą wziąć udział w wieczornych modlitwach.
Czytaj również: Tych miejsc nie zwiedzisz w 2025 roku. Sprawdź przed zaplanowaniem swoich zagranicznych podróży
W ślad za kobietami
Jakby nie patrzeć, podczas wakacyjnych wojaży zazwyczaj przyglądamy się wytworom męskiego geniuszu. Kobiety przez wieki spychane były na margines, ale to się powoli zmienia. Dowodem niech będzie wystawa prac Françoise Gilot w paryskim muzeum Picassa. Rok 2025 dla wielu ma stać pod znakiem odkrywania kobiecej spuścizny. Podróżniczka Juliet Kinsman poleca wizytę w seulskim muzeum poświęconym „pocieszycielkom”, czyli kobietom wykorzystywanym przez wojsko japońskie w trakcie II wojny światowej, muzeum gender w duńskim Aarhus czy East End Women's Museum w Barking.
Powrót do przeszłości
Każdy wie, że kiedyś lato trwało całe lata, a dziś… szkoda gadać. Nawet jeśli w dzieciństwie nie mieliśmy do dyspozycji map Google i nieustannie gubiliśmy drogę, a w wynajętej kwaterze nie czekały na nas czterogwiazdkowe luksusy, lecz boazeria i wysłużony tapczan, teraz wracamy do tych wspomnień z rozrzewnieniem. Stąd rosnąca oferta obozów letnich dla dorosłych, do złudzenia przypominających kolonie dla nastolatków, czy kempingów. Przejawem tego podróżniczego trendu mają być także zbliżające się trasy koncertowe Oasis i Eminema. Dla milenialsów występy gwiazd mają być przepustką do czasów młodości, dlatego będą skłonni pokonać dla nich setki kilometrów i znacznie uszczuplić portfele.
Wakacje z AI
Dla jednych wodzenie palcem po mapie, przekopywanie się przez przewodniki oraz wyszukiwanie noclegów i połączeń kolejowych jest rozrywką samą w sobie i nieodłącznym elementem wakacji. Logistyka nie wszystkim idzie jednak jak z płatka. Jeśli wizyty na stronach rezerwacyjnych są dla was udręką, w 2025 roku odciąży was AI. Rzecz jasna nie wszyscy polubią się z nowymi rozwiązaniami. BBC przytacza badania stowarzyszenia ABTA, wedle których młodzi podróżnicy z pokolenia Z będą pod tym względem mocno podzieleni. Zetki równie chętnie będą polegać na chatbotach co na… tradycyjnych broszurach z biur podróży. Sztuczna inteligencja pomoże jednak nie tylko indywidualnym użytkownikom. Brytyjski nadawca podaje przykład firmy Trip Advisor, która wspomaga się technologią przy tworzeniu skomplikowanych tras podróży oraz hoteli Hyatt oferujących gościom łóżka monitorujące tętno i ciśnienie podczas snu dla większego komfortu.
Bilet do Westworld
Spokojnie, sztuczna inteligencja nie osiągnęła jeszcze formy przedstawionej w serialu HBO. Turyści nie marzą zresztą o wizycie w Westworld, a raczej o klimacie z „Yellowstone” i kowbojskiej płyty Beyoncé. Całe szczęście można go poczuć nie tylko na zachód od rzeki Missisipi. W wielu hollywoodzkich filmach Dziki Zachód z powodzeniem imitowała między innymi hiszpańska pustynia Tabernas. Znajdziecie tam parki rozrywki Fort Bravo, Oasis Mini Hollywood czy Western Leone, które dawniej służyły za scenografię do westernów. Dowodem na popularność na „cowboy core travel” ma być również nowa funkcjonalność Skyscanner, dzięki której możemy wyszukać tylko te miejsca noclegowe, gdzie po śniadaniu możemy udać się na konną przejażdżkę.
Źródła: „The seven travel trends that will shape 2025”, bbc.com; „The biggest travel trends for 2025”, cntraveller.com; „How Japanese psychology can shape your next travel experience and give you a life reboot”, euronews.com [dostęp: 07.01.2024]