Brian Wansink w książce „Mindless Eating: Why we eat more than we should.” podaje sposoby, jak wykorzystując wiedzę psychologiczną o mózgu człowieka, zdrowo się odżywiać.
1. Zdrowa żywność na widoku. Mamy tendencje do ułatwiania sobie życia, dlatego trzymaj zdrową żywność w łatwo dostępnych miejscach. Rozkładaj owoce w każdym pomieszczeniu w mieszkaniu, miej na widoku zdrowe musli czy warzywne przekąski. Badanie konsumentów udowodniło, że przesunięcie czekoladowego ciasta na tył lady chłodniczej obniżyło jego sprzedaż. Dlatego serwuj sobie zdrową ekspozycję żywności.
2. Dbaj o estetykę przy podawaniu jedzenia. Kolejne badania pokazują, ze owoce ułożone na ładnych misach czy w koszykach lepiej się sprzedają. Dlatego trzymaj orzechy, pestki dyni czy suszoną żurawinę wsypuj do ładnych miseczek i miej je pod ręką. Dbaj też o to, żeby dania na talerzu były estetycznie przybrane zieleniną. Wówczas nie będziesz miała poczucia, że wyrządzasz sobie „krzywdę” zdrowym odżywianiem. Rób sobie święto, baw się tym.
3. Nadawaj potrawom fantazyjne nazwy. Okazuje się, że w restauracjach ludzie chętniej wybierają dania, które się niecodziennie nazywają. Tak samo reagują dzieci. Dlatego zabaw się w nadawanie zdrowym przekąskom śmiesznych nazw. Odwrócisz uwagę od zmniejszonej liczny kalorii i poćwiczysz kreatywność.
4. Miej wybór. To także działa na dzieci, więc na dorosłych też. Nie zmuszaj się kategorycznie do surówki z marchewki, tylko zapytaj siebie, czy chcesz ją z jabłkiem czy może z selerem. Masz ochotę na kaszę gryczaną, jaglaną czy może amarantus?
5. Używaj wysokich szklanek. Gdy napój podany jest w wysokiej szklance lub kieliszku, wydaje nam się, że jest go więcej. Dlatego soki owocowe czy warzywne wlewaj właśnie do takich naczyń. Będziesz miała poczucie, że wypiłaś dużo dobrego dla ciebie soku i w związku z tym zadbałaś o siebie doskonale. A dobre samopoczucie podczas odchudzania lub zmiany żywieniowych nawyków jest gwarancją sukcesu.