Kocha, nie kocha, napisze, nie odpisze… Zauroczenie nową znajomością potrafi sprawić, że ignorujemy sygnały ostrzegawcze.
Te 6 zachowań nie pozostawia złudzeń: jeśli tak zachowuje się nowo poznany mężczyzna, nie myśli o tobie poważnie!
Nie jesteś nakręcaną karuzelą ani wodą płynącą z kranu, żeby cię było można włączać i wyłączać. Jeśli on pojawia się nagle i niespodziewanie niczym kometa, zasypuje czułościami i uwagą, a zaraz potem równie nagle znika i nie odpisuje na wiadomości – możesz być niemal pewna, że nie myśli o tobie poważnie.
Takie emocjonalne huśtawki to najczęściej oznaka niestabilnych intencji.
Najlepszy sposób, by go sprawdzić? Zwolnić tempo. To może być trudne – zwłaszcza w momentach przypływu jego „uczucia”, kiedy obawiamy się, że nasz chłód sprawi, że potencjalny partner ucieknie albo straci zainteresowanie. Może właśnie lepiej, żeby stracił je teraz, zanim zrobi ci krzywdę? Jeśli ma odejść, to odejdzie tak czy inaczej, a ty oszczędzisz sobie rozczarowań.
Uważaj też na lovebombing, czyli nagłe i szybkie bombardowanie cię miłością, komplementami i obietnicami. Jeśli on już po kilku tygodniach jest tobą zupełnie oczarowany, chociaż ledwo cię zna, to nie mówi o tym, jakim ty jesteś człowiekiem, a świadczy o tym, jak on postrzega relacje. Jeśli ma cię pokochać, ten stan się utrzyma, nic nie szkodzi poczekać.
Czytaj także: 9 oznak, że jesteś w związku z narcyzem i pora się ewakuować. Psycholożka wymienia najczęstsze zachowania toksycznego partnera
Pierwsze spotkania powinny być bardzo pozytywnym doświadczeniem dla obu stron. Jeśli wyczuwasz, że on jest złośliwy, nawet w „żartach”, to bardzo zły znak. Nie, on nie jest „wyluzowany”.
Jeśli żartuje z kobiet albo ze spraw, które uznajesz za ważne – z twoich poglądów, ubioru, hobby, sposobu odżywiania – to raczej nie traktuje cię jak poważną partnerkę.
Nie jest też dobrze, jeśli stawia cię w trudnym położeniu. Kiedy rzuca w żartach zdanie: „Bo wy, kobiety, nie macie w sobie luzu”, nie musisz mu udowadniać, że jest inaczej. Jeśli mężczyzna zachowuje się w ten sposób, może to wskazywać na jego problemy z poczuciem własnej wartości i nie wróży dobrze na przyszłość.
Proponuje, że „ugotuje ci najlepszą carbonarę na świecie”? Sugeruje, żebyście zamiast w kinie obejrzeli coś u niego, bo ma świetny projektor? Takie propozycje, chociaż kuszące i sugerujące dużą bliskość, mają ukryte dno. Oczywiście on może gotować pyszny makaron i naprawdę mieć w domu projektor – ale za taką propozycją, pojawiającą się w pierwszych tygodniach znajomości, stoi jedno: chęć szybkiego pójścia z tobą do łóżka. W czym, oczywiście, nie ma nic złego – o ile ty też tego chcesz. Warto jednak pamiętać, że jeśli szybko dojdzie między wami do intymności, może to wpłynąć na wasze postrzeganie relacji. Jeśli on dąży do tego, by jak najszybciej znaleźć się z tobą w domu – najlepiej wieczorem i z lampką wina – to jasny sygnał, że znajomość z tobą jest dla niego bardziej rozrywką niż poważnym zobowiązaniem.
Jeśli wszystkie jego poprzednie partnerki były „toksyczne”, a on w każdej relacji był ich niewinną ofiarą – to coś tu nie gra. Jeśli chłopak wiesza psy na swoich „szalonych byłych”, mówi o nich non stop albo podejrzanie nigdy o nich nie wspomina – to szanse na to, że z tobą będzie inaczej, są niestety nikłe. Jeśli nowy partner wciąż żyje emocjami z poprzednich relacji, nie wyniósł z nich budujących wniosków albo unika tematu – prawdopodobnie nie jest gotowy na wejście w relację.
Czytaj także: 8 sygnałów świadczących o tym, że możesz tkwić w związku pułapce
„Po co te łatki?” – pyta, kiedy chcesz ustalić, kim w ogóle dla siebie jesteście? Dla ciebie to jasne, że coś, co wygląda jak słoń i pachnie jak słoń, musi być słoniem, ale nie możesz uzyskać od niego potwierdzenia, że jesteście w tym temacie „po tej samej stronie”? Cóż, prawdopodobnie nie jesteście, a dla niego znajomość z tobą to tylko przelotna gra.
Ktoś, kto nie chce nazywać bliskiej relacji „związkiem”, bardzo często chce korzystać ze wszystkich benefitów posiadania partnerki bez ponoszenia emocjonalnych kosztów.
Podobnie sprawa wygląda, jeśli nie możecie się nigdy spotkać w warunkach odpowiednich dla pary – kiedy widujecie się tylko na imprezach czy w gronie znajomych, mimo że całymi dniami ze sobą piszecie. Jeśli nie dostałaś potwierdzenia, że traktuje cię poważnie, to tak nie jest.
Kojarzysz utwór Arctic Monkeys „Why’d You Only Call Me When You’re High”? Masz poczucie, że jest słowo w słowo o nim? Czas wyciągnąć z oczu kolorowe szkiełka i stanąć w bolesnej, ale orzeźwiającej prawdzie – to nie wasza relacja jest wyjątkowa, a po prostu on unika zobowiązań. Jeśli dzwoni tylko w piątek grubo po północy, a kiedy oddzwaniasz w sobotę rano, jego telefon milczy – jesteś w jego dłoniach tylko zabawką. Nie potrafi umówić się z tobą „na za tydzień”, tylko jedynie „za dwie godziny u mnie”? To znaczy, że nie jest poważnie zainteresowany relacją. Sięga po bliskość z tobą tylko wtedy, kiedy jest mu wygodnie. Poważnie traktujący cię partner powinien uważać cię za istotną część swojego tygodnia – i robić z tobą plany także w świetle dnia.
Źródło: „7 Odd Behaviors That Are Actually A Sign A Man Is Using You”, yourtango.com [dostęp: 09.06.2025]