1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Relacje
  4. >
  5. To właśnie wtedy rozpada się najwięcej małżeństw. Oto 10 rzeczy, które warto zrobić, zanim będzie za późno

To właśnie wtedy rozpada się najwięcej małżeństw. Oto 10 rzeczy, które warto zrobić, zanim będzie za późno

(Fot. valentinrussanov/Getty Images)
(Fot. valentinrussanov/Getty Images)
W każdej relacji przychodzi moment, gdy wszystko zaczyna się chwiać. Niby nic konkretnego się nie dzieje, a jednak coraz częściej pojawia się w głowie myśl: „Dlaczego czuję się tak obco przy kimś tak bliskim?”. Badania pokazują, że wiele małżeństw doświadcza poważnego kryzysu w określonym momencie wspólnego życia. Ekspertka podpowiada, co możesz zrobić, aby twój związek nie poszedł tą samą drogą.

Na początku było uczucie, ekscytacja i przekonanie, że razem przetrwacie wszystko. Ślub, pierwsze lata małżeństwa w euforii, dziecko lub dwa, może dom na kredyt. Wszystko to daje poczucie wspólnoty i celu. Ale potem przychodzi pewien moment, gdy coraz częściej pojawia się ciche pytanie: „Czy to już naprawdę wszystko?”. Brzmi znajomo? Nie jesteś sama.

Z badań przeprowadzonych przez Brigham Young University, w których wzięło udział dwa tysiące kobiet obserwowanych przez 35 lat, wynika jasno: największy poziom niezadowolenia z małżeństwa pojawia się około 10. roku po ślubie. Wtedy właśnie drobne niedomówienia przeradzają się w poważne pretensje, a gromadzone latami rozczarowania zaczynają głośno domagać się uwagi. Wiele związków wtedy się rozpada, ale nie musi tak być. Oto 10 sposobów, które mogą pomóc przejść przez ten trudny etap i odbudować to, co najcenniejsze.

1. Zadaj sobie pytanie: o co tak naprawdę chodzi?

Zanim uznasz, że wszystko się skończyło, zatrzymaj się. Czasem kryzys w związku to odbicie czegoś, co dzieje się wewnątrz nas samych. Czy jesteś nieszczęśliwa z jego powodu, czy może z powodu własnych niespełnionych oczekiwań? Czy problemem jest brak bliskości, czy może to, że nie rozpoznajesz już sama siebie? Znana i ceniona amerykańska terapeutka par, Reta Walker, opisuje, jak sama wpadła w pułapkę wewnętrznego niezadowolenia po 10 latach małżeństwa. Choć jej partner był zaangażowany i pomocny, czuła wewnętrzną pustkę. Dopiero szczera rozmowa z nim o tym, czego im brakuje, co się zmieniło, za czym tęsknią, pozwoliła im wyjść z impasu. Może właśnie teraz warto zacząć od takiej rozmowy?

2. Zrozum, jak bardzo dzieci potrafią oddalić was od siebie

Rodzicielstwo to piękna, ale wymagająca przygoda. Niestety, potrafi też bardzo skutecznie oddalić od siebie nawet najlepiej dobrane pary. Codzienne obowiązki, nieprzespane noce, emocjonalne huśtawki i nieustanne potrzeby dzieci sprawiają, że partnerzy coraz częściej funkcjonują jak zespół logistyczny, a nie para. Wtedy związek i intymność schodzą na dalszy plan. To normalne, ale warto to zauważyć. Tylko wtedy można odzyskać równowagę.

3. Przestańcie działać osobno

Czasem trudno to przyznać, ale wiele par z czasem zaczyna prowadzić równoległe życia. On zawozi dzieci na basen, ty pędzisz z nimi na zajęcia z angielskiego. Rozmowy ograniczają się do haseł: „Zjesz kolację?” albo „Kto je jutro odbiera?”. Reta Walker poleca coś prostego, ale skutecznego: wspólne planowanie tygodnia, organizowanie rodzinnych spotkań i dzielenie się obowiązkami w bardziej świadomy sposób. Nawet wspólna jazda na trening dziecka może stać się okazją do rozmowy i odbudowywania więzi.

4. Przestańcie liczyć, kto więcej daje

W dłuższych związkach łatwo wpaść w pułapkę bilansowania: „Ja robię więcej”, „Ty się nie starasz”. To droga donikąd. Zamiast tego warto spojrzeć na relację jak na wspólne dzieło, które wymaga czasem większego zaangażowania jednej strony, by później druga mogła przejąć stery. Czasem uciekamy – do pracy, do znajomych, do hobby. A potem nagle się budzimy i orientujemy, że partner przestał być „naszą osobą”. Warto się temu przyjrzeć, zanim będzie za późno.

5. Przypomnij sobie, po co w ogóle jesteście razem

Gdy frustracja rośnie, łatwo zapomnieć o tym, co was połączyło. Przypomnijcie sobie początki: marzenia, wspólne plany, intymne chwile, żarty. Kryzys to nie znak, że wszystko było błędem. Czasem to po prostu przypomnienie, że warto znów spojrzeć szerzej.

6. Rozmawiajcie, nawet (a może zwłaszcza) wtedy, gdy nie chce się gadać

Z czasem w związku pojawia się cicha zasada: „Nie poruszajmy trudnych tematów, żeby nie było kłótni”. Ale właśnie te rozmowy są potrzebne. Nawet niezręczne. Nawet pełne niedokończonych zdań. Bo z nich rodzi się zrozumienie, empatia i… bliskość. „Nie ma nic bardziej pociągającego niż prawdziwe zainteresowanie drugim człowiekiem” – pisze Walker. Warto spróbować.

7. Zacznijcie znów świętować tak jak kiedyś

Pamiętasz, jak celebrowaliście rocznice, nawet te najmniejsze? Jak robiliście niespodzianki bez okazji? Z czasem to znika i właśnie wtedy trzeba świadomie to przywrócić. Nie chodzi o wielkie gesty. Wystarczy kawa we dwoje, kartka z odręcznie napisaną notatką czy zaplanowany wieczór tylko dla was.

8. Odbudujcie intymność, krok po kroku

Zmęczenie, codzienne obowiązki, emocjonalne zranienia – to wszystko wpływa na fizyczną bliskość. Ale nie musi oznaczać jej końca. Intymność to nie tylko seks, ale też dotyk, spojrzenie, wspólne siedzenie w ciszy. Zacznijcie od małych rzeczy, bez presji. Ważne, by znów poczuć się dla siebie ważnymi.

9. Nie bójcie się trudnych tematów

W wielu domach są tematy tabu: pieniądze, starzejące się ciało, relacje z teściami, niewierność. Ale właśnie to, czego nie mówimy, często staje się barierą. Rozmowa może być trudna, ale też oczyszczająca i wyzwalająca.

10. Zrozum, że to może być twój kryzys, a nie koniec miłości

Reta Walker przypomina, że 10 rok małżeństwa często pokrywa się z kryzysem wieku średniego. To wtedy pytamy: „Czy to życie, którego chciałam?”, „Czy coś mnie jeszcze czeka?”. Pokusa zmian bywa silna, ale trzeba uważać, by nie pomylić potrzeby wewnętrznej przemiany z potrzebą zakończenia relacji. Czasem odpowiedź brzmi: zostań, ale od nowa. Z nową energią, nowym spojrzeniem i decyzją, by znów wybierać siebie nawzajem.

Wspomniane badanie Brigham Young University daje też nadzieję: po 15 latach wiele par deklaruje wzrost szczęścia i zadowolenia ze związku. Przetrwali i dzięki temu zbudowali coś głębszego. Może więc warto zawalczyć. Nie o przetrwanie za wszelką cenę, ale o coś więcej. O bliskość, autentyczność i dojrzałą miłość, która nie musi być perfekcyjna, by była prawdziwa.

Artykuł opracowany na podstawie: R. Walker, „The Toughest Year Of Marriage And 10 Ways To Survive It, According To Experts”, yourtango.com [dostęp: 04.06.2025].

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze