Czy sposób, w jaki robimy listę zakupów, może ujawniać cechy naszej osobowości? Badania jasno pokazują, że ten drobny codzienny nawyk wiele mówi o tym, jak funkcjonujemy i podejmujemy decyzje. Okazuje się, że w tej prostej czynności kryje się znacznie więcej, niż się wydaje.
W świecie zdominowanym przez smartfony, aplikacje i sztuczną inteligencję odręcznie pisana lista zakupów może wydawać się reliktem przeszłości. A jednak, dla wielu jest to wciąż nieodłączny element codziennej rutyny. Czy wybór między kartką papieru a ekranem smartfona naprawdę coś o nas mówi? Odpowiedź naukowców brzmi: zdecydowanie tak.
Piszesz ręcznie? Twój mózg działa inaczej
W 2024 roku zespół badaczy z Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technicznego – prof. Audrey L.H. Van der Meer oraz prof. F.R. (Ruud) Van der Weel – udowodnił, że pisanie ręczne aktywuje w mózgu znacznie bardziej złożone i rozproszone wzorce połączeń niż pisanie na klawiaturze. Ruchy ręki tworzą specyficzne wzorce przestrzenne i czasowe, które wspierają proces uczenia się i zapamiętywania.
Potwierdzają to także wyniki japońskich badań, które wykazały, że osoby zapisujące informacje na papierze, na przykład terminy w kalendarzu, wykazują wyższą aktywność w obszarach mózgu odpowiedzialnych za pamięć i orientację przestrzenną. Co więcej, potrafiły one przypomnieć sobie te dane aż o 25% szybciej niż osoby korzystające z urządzeń cyfrowych.
Psychologowie zauważają, że osoby preferujące ręczne tworzenie list często wyróżnia wysoki poziom sumienności – rozumianej jako potrzeba porządku, konsekwencji i niezawodności. To właśnie ta cecha uchodzi za jeden z najlepszych prognostyków sukcesu – zarówno zawodowego, jak i życiowego, niezależnie od branży czy stylu życia.
Co więcej, badanie przeprowadzone przez Yanliu Huang i Zhen Yanga z LeBow College of Business przy Drexel University pokazuje, że osoby korzystające z papierowych list zakupów częściej planują swoje decyzje i rzadziej ulegają zakupowym impulsom. Fizyczna obecność listy sprzyja większej samodyscyplinie, zarówno w kwestiach finansowych, jak i zdrowotnych.
Ręczne tworzenie list to także doświadczenie zmysłowe. Wybór ulubionego długopisu, dotyk papieru czy charakterystyczny dźwięk pisania sprawiają, że cała czynność staje się angażująca nie tylko poznawczo, ale i emocjonalnie. Psychologowie podkreślają, że taki fizyczny kontakt z zadaniem wzmacnia koncentrację i ułatwia wewnętrzne uporządkowanie myśli oraz planów.
Z kolei osoby korzystające z aplikacji zakupowych przede wszystkim cenią sobie efektywność, porządek i nowoczesne funkcje technologiczne. Cyfrowe listy umożliwiają przecież m.in. sortowanie produktów, kontrolę wydatków, dodawanie kuponów rabatowych czy planowanie posiłków. Dla wielu użytkowników stają się one ważnym elementem szerszej strategii żywieniowej lub finansowej.
Dużą zaletą cyfrowych narzędzi jest też to, że można na bieżąco dzielić się listami – to świetne rozwiązanie dla par, rodzin czy współlokatorów. Z drugiej strony, psychologowie ostrzegają, żeby nie przesadzać z czasem spędzanym przed ekranem – zwiększona ekspozycja na urządzenia mobilne może bowiem prowadzić do rozkojarzenia i tzw. cyfrowego zmęczenia.
Czytaj także: Uzależnienie od telefonu – objawy i sposoby leczenia. Sprawdź, czy jesteś uzależniony
Choć lista zakupów to proste narzędzie, sposób jej tworzenia wiele mówi o tym, co dla ciebie ważne. Bardziej cenisz sobie kontrolę i uważność, czy raczej stawiasz na szybkość i funkcjonalność? Oba podejścia mają swoje zalety – ważne, żeby wybrać takie, które najlepiej pasuje do twojego stylu życia i pomaga utrzymać codzienną równowagę.
Warto się zastanowić, co naprawdę pomaga ci poczuć się zorganizowaną i spokojną. Wtedy lista zakupów może być nie tylko wsparciem w sklepie, ale też narzędziem do lepszego ogarnięcia codziennych spraw.
Artykuł opracowany na podstawie: K. Hong, „Psychology reveals surprising personality traits of people who still write grocery lists by hand”, upworthy.com [dostęp: 11.06.2025].