Ich historia to wymarzone love story. Są razem od ponad 28 lat, pobrali się zaledwie dwa lata po poznaniu, mają czwórkę pięknych dzieci i wciąż wydają się być szczerze w sobie zakochani. W świecie show-biznesu rzadko zdarza się takie dopasowanie. „Posh i Becks”, jak kiedyś nazywały ich brytyjskie tabloidy, od lat podkreślają jednak, że sekretem ich wieloletniego małżeństwa jest przede wszystkim ciężka praca i nieustające zaangażowanie w relację.
Victoria i David poznali się na meczu piłki nożnej w 1997 r., gdy oboje byli u szczytu swoich karier. Rok później na palcu ówczesnej gwiazdy girlsbandu, dzisiejszej projektantki mody, pojawił się zaręczynowy pierścionek, a w lipcu następnego roku para zawarła związek małżeński i powitała na świecie pierwsze dziecko. Co ciekawe, piłkarz podobno wiedział, że Victoria jest tą jedyną, jeszcze zanim się poznali (ponoć skradła jego serce, gdy zobaczył ją w teledysku do „Say You’ll Be There”). Ona z kolei przyznała, że doświadczyła „miłości od pierwszego wejrzenia”. I chociaż w ich związku nie zawsze było kolorowo, udało im się przezwyciężyć wszystkie trudności. Dziś mają czwórkę pociech: synów Brooklyna (26 l.), Romea (23 l.) i Cruza (20 l.) oraz córkę Harper (14 l.), nieustannie wspierają się nawzajem, spędzają razem każdą wolną chwilę i są najlepszym dowodem na to, że prawdziwe uczucie w show-biznesie nie tylko istnieje, ale też może trwać naprawdę długie lata.
Oto pełna historia związku Victorii i Davida Beckhamów.
Victoria i David Beckhamowie: kiedy Posh poznała Becksa
Chociaż oboje pochodzą z Londynu, Victoria Adams, wtedy jeszcze Posh Spice ze Spice Girls, i David Beckham, wówczas wschodząca gwiazda futbolu, pomocnik Manchesteru United i członek reprezentacji Anglii, po raz pierwszy spotkali się dopiero w 1997 r., kiedy mieli odpowiednio 23 i 22 lata. – Przyszła na mecz. Po prostu jej pomachałem i tyle. Jestem dość nieśmiały i myślałem, że przegapiłem swoją szansę, ale za tydzień zjawiła się na kolejnym meczu – wspominał po latach piłkarz. Ich drugie spotkanie było już bardziej pomyślne, i choć nie trwało długo, wywarło na obu stronach duże wrażenie.
„Rozmawialiśmy przez godzinę, a potem zapisała swój numer na bilecie, który mam do dziś” – zdradził David.
Jak natomiast zapamiętała je Victoria? – Kiedy go zobaczyłam, wszyscy piłkarze byli przy barze, a on rozmawiał z rodzicami. Sama jestem bardzo rodzinną osobą i bardzo mi się to spodobało – przyznała po latach, dodając:
„Miłość od pierwszego wejrzenia istnieje”.
Niedługo potem poszli na pierwszą randkę i zostali parą.
Victoria i David Beckhamowie: zaręczyny i pierwsze dziecko
Kiedy zaczęli się spotykać, brytyjska opinia publiczna nie mogła się nimi nasycić. Byli jedną z najbardziej uwielbianych par w kraju. W styczniu 1998 r., na konferencji prasowej zorganizowanej przed hotelem w Cheshire w Anglii, para ogłosiła zaręczyny, a Victoria zaprezentowała przed kamerami 3-karatowy diament osadzony na prostej złotej obrączce warty 85 tys. dolarów (ciekawostka: podobno David podarował żonie 15 pierścionków zaręczynowych w trakcie ich związku).
Kilka miesięcy później narzeczeni poinformowali, że spodziewają się pierwszego dziecka.
Brooklyn Joseph przyszedł na świat 4 marca 1999 r. W swojej autobiografii Victoria odniosła się do plotek, że jej pierworodny syn otrzymał imię od miasta, w którym został poczęty. „Wiedzieliśmy już, że to chłopiec, więc imię musiało być męskie. Zawsze podobało mi się imię Brooke, dlatego pomyśleliśmy o Brooklynie. Zawsze też lubiłam to miejsce – wielokulturowe i ugruntowane. Dopiero później zdałam sobie sprawę, jak bardzo jest trafne, bo to właśnie w Nowym Jorku dowiedziałam się, że jestem w ciąży”.
Victoria i David Beckhamowie: ślub i drugie dziecko
Cztery miesiące po narodzinach syna, w lipcu 1999 r., odbył się huczny ślub. Victoria i David złożyli przysięgę małżeńską w zamku Luttrellstown pod Dublinem, a na liście gości znaleźli się m.in. członkinie Spice Girls, piłkarze Manchesteru United, Elton John i George Michael. Panna młoda miała natomiast na sobie suknię Very Wang, 6-metrowy tren i 18-karatową złotą tiarę zaprojektowaną przez jubilera księżnej Diany. Później świeżo upieczeni małżonkowie przebrali się w ikoniczne dopasowane fioletowe kreacje.
„Media gloryfikowały nasz ślub. Tak, był w magazynie i siedzieliśmy na tronach, ale nie był tak huczny, jak wszyscy myśleli. Było naprawdę kameralnie, z rodziną i przyjaciółmi” – wspominała Victoria po latach.
Kolejnym etapem w rodzinie Beckhamów były narodziny drugiego dziecka pary, syna Romeo Jamesa, który przyszedł na świat 1 września 2002 r. Co ciekawe, gdy chłopak dorastał, początkowo planował pójść w ślady ojca i przez lata próbował swoich sił na murawie, grając w klubach Intern Miami i Brentford. W 2024 r. zakończył jednak karierę piłkarską i teraz, jak mama, pracuje w branży modowej.
Rok później, kiedy David podpisał czteroletni kontrakt z Realem Madryt, cała czwórka przeprowadziła się do Hiszpanii.
Victoria i David Beckhamowie: plotki o zdradzie i trzecie dziecko
Niedługo po przeprowadzce do Madrytu w mediach zaczęły pojawiać się plotki o rzekomym romansie sportowca z jego asystentką Rebeccą Loos (podobno widziano ich opuszczających razem klub nocny, a Loos sama wyznała tabloidom, że romansowała z piłkarzem). David zaprzeczał jednak tym doniesieniom, a nawet wydał oświadczenie:
„W ciągu ostatnich miesięcy przyzwyczaiłem się do czytania coraz bardziej absurdalnych historii na temat mojego życia prywatnego. Prawda jest taka, że jestem bardzo szczęśliwym mężem. Mam cudowną żonę i wyjątkowe dzieci, i nikt nie jest w stanie tego zmienić”.
Victoria odmówiła komentarza i dopiero po latach odniosła się do całej sytuacji:
„To był dla nas najtrudniejszy okres, bo czułam, że cały świat jest przeciwko nam, a tak naprawdę to my byliśmy przeciwko sobie. Nie potrafię nawet opisać, jak bardzo było to trudne. To był istny cyrk – a wszyscy kochają, kiedy cyrk przyjeżdża do miasta, prawda? Chyba że sam w nim uczestniczysz”.
David również z żalem wspomina tamten czas:
„Szczerze mówiąc, nie wiem, jak daliśmy sobie z tym radę. Victoria jest dla mnie wszystkim, a widok jej cierpienia był niesamowicie trudny, ale jesteśmy waleczni i dlatego walczyliśmy o siebie nawzajem i naszą rodzinę. To, co mieliśmy, było tego warte”.
Złą passę zakończyło jednak przyjście na świat trzeciego syna pary, Cruza Davida, który urodził się 20 lutego 2005 r. Dziś 20-letni Beckham zajmuje się muzyką, chociaż w dzieciństwie, tak jak tata, interesował się przede wszystkim piłką nożną.
Victoria i David Beckhamowie: przeprowadzka i czwarte dziecko
Podpisanie przez Davida pięcioletniego kontraktu z klubem LA Galaxy w lipcu 2007 r. skłoniło rodzinę do kolejnej przeprowadzki, tym razem do słonecznej Kalifornii. Z tej okazji Beckhamowie udzielili obszernego wywiadu dla „W Magazine”, w którym szczerze opowiedzieli o swoim związku, pokonywaniu przeszkód w małżeństwie i plotkach o romansie, które kilka lat wcześniej zdominowały brytyjskie tabloidy. – Nie będę kłamać. To był naprawdę trudny czas, ale przetrwaliśmy go razem – przyznała Victoria, dodając:
„Nikt nie mówił, że małżeństwo będzie łatwe. Owszem, było ciężko, ale wyszliśmy z tego silniejsi i szczęśliwsi. Teraz jest jeszcze lepiej niż na początku”.
Wkrótce na świecie pojawiło się czwarte dziecko pary – córeczka Harper Seven, która urodziła się 10 lipca 2011 r. – Zawsze chcieliśmy dużej rodziny, ale nigdy o tym nie rozmawialiśmy – po prostu tak wyszło. Kochamy dzieci, więc ułożyło się idealnie – przyznał piłkarz, dodając, że posiadanie córki to dla niego zupełnie nowe doświadczenie.
Potem przyszła pora na kolejne zmiany. W maju 2013 r. David ogłosił bowiem, że kończy karierę piłkarską i rozpoczyna nowy rozdział w życiu. „Nic nigdy nie zastąpi gry, którą kocham. Czuję jednak, że zaczynam nową przygodę i jestem szczerze podekscytowany tym, co mnie czeka” – wyznał w oświadczeniu, dziękując przy okazji swoim bliskim.
„Nie osiągnąłbym tego wszystkiego bez mojej rodziny. Wszystko zawdzięczam Victorii i dzieciom, które dały mi inspirację i wsparcie, abym mógł grać na najwyższym poziomie przez tak długi czas”.
Rodzina wkrótce opuściła Los Angeles i wróciła do Londynu.
Victoria i David Beckhamowie: odnowa przysięgi małżeńskiej
W obliczu plotek o problemach małżeńskich Beckhamów, które ponownie zalały tabloidy w latach 2013-2017, David i Victoria postanowili zrobić coś, co raz na zawsze zamknie usta wszystkim, którzy nie wierzą w ich szczere uczucie, i odnowili przysięgę małżeńską. Ten gest potwierdził ich wzajemne oddanie i prawdziwą więź.
„Ludzie pytają nas, czy nasz związek jest decyzją biznesową. Oczywiście, że nie. Jesteśmy razem, bo się kochamy i mamy czwórkę wspaniałych dzieci. Czy przechodzimy trudne chwile? Pewnie, ale tak jest w każdym małżeństwie” – przyznał David.
Bezlitosne portale plotkarskie nie dawały im jednak spokoju i już w 2018 r. pojawiły się kolejne pogłoski o rozstaniu, które dosadnie zdementował rzecznik pary: „Co za brednie. Nie ma mowy o żadnym rozwodzie”. Później do tematu odniosła się sama Posh:
„Ludzie wymyślają bzdury na temat naszego związku od 20 lat. Nauczyliśmy się je ignorować i staramy się żyć normalnie, ale nie pozostaje to bez wpływu na naszych bliskich, a to szalenie niesprawiedliwe”.
„Razem jesteśmy silniejsi niż osobno”. Victoria i David Beckhamowie zdradzają, jaki jest sekret udanego związku
Jaki jest ich przepis na udaną relację? Przede wszystkim solidne fundamenty: miłość, partnerstwo, wzajemny szacunek i rodzinna jedność. – W domu jesteśmy równi i stanowimy zgrany zespół. Uzupełniamy się – mówią zgodnie. Ich wspólnym priorytetem jest na co dzień jest natomiast spędzanie wartościowego czasu razem. – W małżeństwie trzeba znaleźć czas dla siebie nawzajem. I my to robimy – zawsze staramy się wygospodarować chwile dla siebie jako para i rodzina – dodają.
Co więcej, zawsze mówią o sobie nawzajem z ogromną czułością, np. Victoria nazywa Davida swoją „muzą” i „bratnią duszą”, i często podkreśla jego znaczącą rolę w swoim sukcesie:
„Mam wielkie szczęście, bo David jest najwspanialszym mężem i fantastycznym ojcem, a także ogromnym wsparciem. Bez niego nie miałabym odwagi robić to, co robię. Zawsze we mnie wierzył, nawet gdy inni we mnie nie wierzyli i nie traktowali mnie poważnie. Poza tym, nieustannie mnie inspiruje. Podziwiam go i darzę ogromnym szacunkiem za wszystko, co osiągnął”.
David też nie szczędzi pochwał Victorii:
„Jest najwspanialszą żoną, mamą i bizneswoman. To, że osiągnęła tak wiele w tak krótkim czasie i mając czwórkę dzieci, jest niesamowite”.
– Kochamy się i dbamy o siebie – dlatego jesteśmy silni jako partnerzy i rodzice – mówią Posh i Becks jednym głosem, ale przyznają też bez owijania w bawełnę: „Małżeństwo to naprawdę ciężka praca”. Czy to nie brzmi jak wzorowy związek?