Mitzi Bockmann, certyfikowana coachka życiowa, podzieliła się listą nawyków, które zdradzają, że jesteś wyjątkowo zorganizowaną osobą. Jeśli odhaczyłaś wszystkie punkty – gratulujemy! A jeśli żadnego z nich nie ma w twoim życiowym bingo? Nie czuj presji – to tylko przyjazna lista podpowiedzi, co można wprowadzić do codzienności, żeby trochę łatwiej ogarniać życiowy chaos.
Bo nie oszukujmy się – życie to często jazda bez trzymanki. Kalendarz pęka w szwach, powiadomienia pingają co pięć minut, a my próbujemy nadążyć z zakupami, pracą, relacjami i odpoczynkiem. Nic dziwnego, że czasem mamy ochotę schować się pod kocem i „przestać istnieć dla świata”. I jak tu mówić o poczuciu kontroli, a tym bardziej o dobrej organizacji…
Ale spokojnie – da się to wszystko trochę ujarzmić. I nie trzeba do tego przeprowadzać wielkich życiowych rewolucji. Mitzi Bockmann, certyfikowana coachka z Nowego Jorku, wskazuje pięć nawyków wyjątkowo zorganizowanych ludzi. Może się okazać, że już dawno są one częścią twojej rzeczywistości. A jeśli nie – może zainspirują cię, by wrzucić je do swojej codziennej rutyny i wznieść umiejętności organizacyjne na wyższy poziom.
Oto pięć sygnałów, że ogarniasz swoje życie bardziej, niż ci się wydaje. Ostatni punkt może cię naprawdę zaskoczyć.
Czytaj także: Koniec z porankiem bez energii i wstawaniem z łóżka po piątym budziku. Wypróbuj prostą i skuteczną rutynę Mel Robbins
Kiedy masz dużo na głowie i czujesz się przytłoczona nadmiarem obowiązków, samo myślenie o tym, co jeszcze trzeba zrobić, może działać wręcz paraliżująco. Nie wspominając o tym, że właśnie wtedy najłatwiej zapomnieć o odebraniu sukienki od krawcowej albo o tym, że dziś o 19:00 jest webinar, na który czekałaś od tygodnia.
Zamiast próbować upychać wszystko w zakamarkach pamięci, po prostu przelej to na papier. Albo do aplikacji, jeśli tak wolisz. Lista zadań to najlepsza przyjaciółka każdej zorganizowanej osoby – nie ocenia, nie komentuje, po prostu pomaga ogarnąć rzeczywistość. Gdy dokładnie wiesz, co trzeba zrobić, i widzisz to przed sobą, poczucie przytłoczenia maleje, a ty odzyskujesz kontrolę nad dniem.
Lista to jedno, ale kluczem do sukcesu jest jej mądre ogarnięcie. Nie wszystko musi być zrobione od razu. Ustal, co naprawdę się liczy – i zacznij właśnie od tego.
Masz do skończenia ważny raport, ale akurat wzięłaś się za odpisywanie na maile? To klasyka. Prokrastynacja to sprytny mechanizm obronny – odsuwamy to, co trudne albo wymagające. Problem w tym, że wcale nie działa na naszą korzyść.
Im szybciej zabierzesz się za najważniejsze (czytaj: najtrudniejsze) zadanie, tym szybciej je odhaczysz i tym lżejsza stanie się reszta dnia. Skupiaj się na jednej rzeczy na raz. Ten prosty nawyk nie tylko ratuje przed rozproszeniem, ale też daje satysfakcję – krok po kroku, zadanie po zadaniu.
Czytaj także: Jak ustalić priorytety? Świadomość, co jest dla ciebie ważne, pozwali kształtować czas
Tak, dobrze widzisz. Dbanie o siebie to nie nagroda za bycie produktywną – to fundament, dzięki któremu możesz być produktywna. Dobrze zorganizowane osoby wiedzą, że aby działać sprawnie, trzeba mieć zasoby. A żeby mieć zasoby – trzeba się regenerować.
I zanim pomyślisz: „Ale ja nie mam na to czasu” – spokojnie. Nie musisz rezerwować na to całego dnia. Czasem wystarczy 10 minut, by naładować wewnętrzne baterie. I niech to będzie odpoczynek najlepiej bez telefonu. Pójdź na spacer, pooddychaj świadomie, przeczytaj kilka stron ulubionej książki, wypij kawę w ciszy albo zrób krótką praktykę jogi. A jak masz więcej czasu – zapisz się na pedicure lub na masaż. Nie odkładaj siebie na później, bo twoje dobre samopoczucie to inwestycja w twoją skuteczność, spokój i… relacje z innymi.
Rano łyk kawy, potem przekąska na szybko, a obiad? Zamówiona pizza albo chińszczyzna, bo nie było czasu. Klasyk. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy tak nie miał. Gorzej, jeśli to już twój stały tryb.
W ferworze dnia łatwo zapomnieć o jedzeniu albo traktować je jako zbędną przeszkodę. Tymczasem jedzenie to paliwo. I nie – to nie tylko coachingowy slogan. To, co jesz, wpływa na twoje samopoczucie, koncentrację, nastrój i odporność na stres.
Nie musisz od razu robić rewolucji. Po prostu miej pod ręką coś sensownego. Owsianka, jogurt z orzechami, kanapka z pastą jajeczną, porcja warzyw i hummus. Małe kroki, duża różnica. A jeśli szukasz inspiracji na szybkie i zdrowe śniadania – zajrzyj do naszego artykułu: Dietetyczne śniadanie: zdrowe, smaczne i szybkie pomysły na dobry początek dnia.
W tym miejscu możesz się zaśmiać. „Nie mam czasu się po nosie podrapać, a mam wcisnąć w grafik drzemkę?” – pewnie to właśnie pomyślałaś. Ale uwierz, jeśli tylko możesz, warto.
Nie bez powodu po angielsku nazywa się to „power nap” – 20–30 minut drzemki może zdziałać cuda. To jak naciśnięcie przycisku reset w głowie. Drzemka to prosty i naturalny sposób na doładowanie energii, lepszą koncentrację, ochronę zdrowia psychicznego (niwelowanie skutków stresu, poprawa nastroju) i fizycznego (lepsza regeneracja organizmu) oraz podtrzymanie efektywności przez cały dzień. Tylko uważaj, żeby nie przeciągnęła się do dwóch godzin – wtedy możesz poczuć się jeszcze bardziej rozbita.
Bo dobry organizator to ktoś, kto zna swoją wartość i potrafi mądrze zarządzać czasem. Zamiast pędzić cały dzień na oślep, świadomie wybiera to, co naprawdę ma sens – skupia się na zadaniach, które przynoszą efekty, i umie odpuścić to, co zbędne. Dba nie tylko o listę „do zrobienia”, ale też o siebie, bo wie, że prawdziwa efektywność to nie praca non stop, tylko umiejętne zarządzanie energią.
Zdrowe jedzenie, krótka przerwa, 20-minutowa drzemka – to nie luksusy, tylko sposoby na uzupełnienie zasobów i zachowanie równowagi. Właśnie ten balans między działaniem a odpoczynkiem sprawia, że dobrze zorganizowana osoba nie tylko ogarnia codzienność, ale robi to spokojnie i z głową – nawet wtedy, gdy dzień pęka w szwach.
Artykuł opracowany na podstawie: M. Bockmann, „If These 5 Things Are Part Of Your Everyday Routine, You're Probably An Exceptionally Organized Person”, yourtango.com [dostęp: 24.07.2025].