- Zwierciadlo.pl
- >
- Psychologia
- >
- Nie bój się: sposoby na pozbycie się lęku w tłumie
Lęk przed niszczycielską siłą tłumu często nam towarzyszy. Gdy nagle robi się wokół ciebie ciasno w autobusie, od razu brak ci powietrza. Gdy podczas koncertu ktoś przyciska cię do barierki czy ściany, masz ochotę uciec. To typowe i normalne lęki. Każdy z nas przynajmniej raz w życiu znalazł się - niechcący lub specjalnie - w środku tłumu. I choć nawet na początku czuliśmy się jak część grupy, wspólnoty, to pewnym momencie przychodzi uczucie zagrożenia. Jednak są tacy, którzy z lęku przed tłumem i jego rażącą siłą, rezygnują z wszelkich form rozrywki - od koncertu w plenerze po mecz piłkarski - która wymaga interakcji z większą liczbą osób. Co zrobić, by bać się mniej? Oto nasze wskazówki:
- Przewartościuj zagrożenie. Lęk sprawia, że często wyolbrzymiamy potencjalne zagrożenie. Zadziałaj zatem w odwrotnym kierunku: zracjonalizuj sytuację, zastanów się nad możliwym ryzykiem i uczciwie przyznaj przed sobą, że nie ma powodów do lęku.
- Nawet jeśli spotkało cię coś złego w tłumie, np. ktoś cię okradł, przygotuj się na taką ewentualność, np. nie bierz ze sobą portfela, ale nie rezygnuj z wyjścia na koncert czy inne masowe wydarzenie, nie odbieraj sobie przyjemności.
- Jeśli czujesz, że nadchodzi atak paniki, bo nagle wokół ciebie zrobiło się tłoczno, spróbuj głęboko oddychać i samej się uspokoić. Pamiętaj, że tłum nie oznacza od razu zagrożenia, pamiętaj, że nikt nie chce nikomu zrobić krzywdy. Oddychaj i obserwuj co się dzieje, pozytywna energia grupy powinna pomóc ci się uspokoić.
- Najlepszą metoda na pokonanie lęku jest zmierzenie się zagrożeniem. Oczywiście nikt nie każe chodzić po linie nad przepaścią osobie mającej lęk wysokości, ale można spróbować oswoić się z obecnością dużej ilości osób. Obserwuj tłum, zobacz jak się zachowują ludzie. Na początku trzymaj się w bezpiecznej odległości, a potem stopniowo, bezpiecznie i z radością zacznij doceniać bliskość innych, życzliwych ci osób.