1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Relacje
  4. >
  5. Czujesz się samotna? Może nie jesteś tak dobrą przyjaciółką, jak myślisz

Czujesz się samotna? Może nie jesteś tak dobrą przyjaciółką, jak myślisz

(Fot. Elke Meitzel/Getty Images)
(Fot. Elke Meitzel/Getty Images)
W dobie relacji „na klik” coraz trudniej o prawdziwą bliskość. Samotność nie zawsze wynika z braku ludzi wokół, lecz z braku głębokich więzi. Dlaczego coraz częściej czujemy się wyobcowani, choć teoretycznie mamy wszystko? Może problem nie leży w innych, ale… w nas samych. Czas spojrzeć na przyjaźń z innej, mniej wygodnej perspektywy.

W świecie, w którym relacje międzyludzkie stały się „na żądanie” – dostępne wtedy, kiedy mamy na nie ochotę – samotność przestała być jedynie efektem braku ludzi w naszym otoczeniu. Coraz częściej jest konsekwencją tego, jakimi jesteśmy przyjaciółmi. Zanim więc po raz kolejny westchniesz z żalem, że „wszyscy się rozjechali” albo że „nikt nie dzwoni”, warto zadać sobie jedno pytanie: czy naprawdę jesteś taką przyjaciółką, jaką sama chciałabyś mieć?

Przyjaźń to nie opcja, to zobowiązanie

Obowiązek, odpowiedzialność, zaangażowanie – te słowa może i nie brzmią „sexy”, ale jak podkreśla Danielle Bayard Jackson, edukatorka specjalizująca się w relacjach między kobietami, to właśnie one stanowią fundamenty zdrowych i głębokich przyjaźni. – Zbyt wiele osób traktuje przyjaźń jak opcję, a nie zobowiązanie – mówi ekspertka. – Niechęć do ponoszenia niedogodności sprawia, że zaniedbujemy relacje, które są kluczowe dla naszego dobrostanu – dodaje.

„Wszyscy chcą wioski, ale nikt nie chce być jej częścią”. Ten cytat stał się viralem dzięki amerykańskiej fotografce Rachel Lovely, która w poruszającym nagraniu na TikToku opowiedziała o wartościach swojej mamy – kobiety, która była dla innych nie tylko przyjaciółką, ale i „najlepszą sąsiadką świata”. W komentarzach pod filmem tysiące ludzi wyrażało swoje żale i frustracje: „dlaczego zawsze to ja się staram?”, „czemu nikt nie dzwoni pierwszy?”, „czy już naprawdę nie wypada zapytać, czy komuś pomóc?”.

@rachellovely5 “Everyone wants to have a village but no one wants to be a villager” 🤍 #advice ♬ original sound - Rachel Lovely

Zamiast ofiarować swój czas, energię czy pomoc, coraz częściej wyręczamy się profesjonalistami lub po prostu nie angażujemy się w życie naszych przyjaciół. To może tłumaczyć, dlaczego, mimo wiedzy o tym, jak ważne są relacje, tak wiele osób wciąż czuje się samotnych. Według sondażu Gallupa z października 2024 roku, aż 1 na 5 dorosłych Amerykanów przyznało, że przez większość poprzedniego dnia czuło się samotnych.

Magia obecności

Być może znasz to uczucie: przygotowujesz się do spotkania z przyjaciółmi. Robisz zakupy, sprzątasz mieszkanie, gotujesz coś specjalnego, dbasz o detale. I nagle, godzinę przed planowanym wydarzeniem, zaczynają spływać wiadomości: „jednak nie dam rady”, „coś mi wypadło”, „dziś totalnie nie mam siły”. A niektórzy po prostu się nie pojawiają, nawet bez słowa wyjaśnienia.

Kiedy nie pojawiamy się na zaplanowanych wydarzeniach, nawet jeśli jest to „tylko” kolacja u przyjaciółki, wysyłamy jasny komunikat: twoje uczucia, wysiłek i czas nie są dla mnie ważne. Psycholożka dr Marisa G. Franco, autorka bestsellera „Przyjaźń w czasach samotności”, zauważa, że odwoływanie planów bez istotnego powodu może znacząco osłabić więzi i w dłuższej perspektywie zaszkodzić także nam samym.

– Zanim odwołasz spotkanie, zapytaj siebie nie tylko, czy chcesz iść, ale czy będziesz się cieszyć, że poszłaś – radzi Franco. To właśnie obecność, czyli wspólne chwile, śmiech, wsparcie, buduje najcenniejsze wspomnienia.

Samotność może wynikać z… trudnego charakteru

Brzmi brutalnie? Być może, ale uczciwość wobec samej siebie to pierwszy krok do zmiany. Jeśli ciągle odwołujesz spotkania, nie pamiętasz o urodzinach przyjaciółki, nie oddzwaniasz, to nie „masz dużo na głowie”. To po prostu brak uważności. Warto wtedy zastanowić się: czy to tylko kwestia niedopasowania, czy może coś we mnie wymaga poprawy?

Jackson zauważa, że unikanie bliskości często wynika z niskiego poczucia własnej wartości, nadmiernej niezależności, cynizmu albo lęku przed odrzuceniem. – Bywa, że nie szanujemy tych, którzy nas lubią, bo… same siebie nie lubimy – mówi wprost.

Czytaj także: Jak znaleźć przyjaciół po trzydziestce, czterdziestce i później? „Możliwości jest mnóstwo”

Zdrowe stawianie granic czy egoizm?

Współczesna kultura uczy nas stawiania granic, dbania o siebie i asertywności. I słusznie. Ale, jak zaznacza Jackson, czasem granice stają się wygodnym pretekstem do unikania zaangażowania. Prawdziwa przyjaźń wymaga czasem wysiłku, kompromisów, obecności mimo wszystko. Czy zawsze musisz być gotowa pomóc przy przeprowadzce, odebrać paczkę z poczty, podrzucić na lotnisko? Oczywiście nie. Ale jeśli nie robisz tego nigdy, jeśli stale unikasz trudnych momentów, a pojawiasz się tylko wtedy, gdy wszystko jest lekkie i wygodne, to może warto zadać sobie pytanie: czy jestem przyjaciółką tylko od przyjemnych momentów?

Dbanie o siebie to nie to samo, co stawianie własnych potrzeb zawsze na pierwszym miejscu. – Jeśli uważasz, że masz prawo do odwołania każdego spotkania, a mimo to zasługujesz na kolejne zaproszenia – to nie jest zdrowa granica. To po prostu egoizm – mówi Franco.

Pomaganie innym ma też zaskakujący wpływ na nasze zdrowie psychiczne. Badania pokazują, że osoby, które wspierają bliskich, żyją dłużej, są szczęśliwsze i mają wyższe poczucie sensu oraz przynależności. A czy nie właśnie tego najbardziej potrzebujemy, gdy dopada nas samotność?

Jak być lepszą przyjaciółką?

Nie chodzi o to, by być „zawsze na zawołanie” czy porzucić siebie dla innych. Ale warto zacząć od rozmowy. Jackson sugeruje, by po prostu powiedzieć: „Chcę być lepszą przyjaciółką. Czy są rzeczy, w których mogłabym się poprawić?”. To co, usłyszysz, może być niewygodne, ale prawdziwa przyjaźń rodzi się z gotowości do słuchania i zmiany.

A może zapytaj: „Jak ci się ze mną przyjaźni?”. Jeśli usłyszysz trudną prawdę, nie traktuj jej jak ataku, ale jak szansę na rozwój. W końcu to właśnie obecność, szczerość, wspólny śmiech i łzy tworzą coś, co może uratować nas przed samotnością: prawdziwą, trwałą więź.

Artykuł opracowany na podstawie: K. Rogers, „Some of you are bad friends, and that’s why you’re lonely”, cnn.com [dostęp: 05.08.2025]

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze